jeden z mieszkancow ottawskich, ale nie tylko, parkow ktory jest duzo czesciej slyszany niz widziany.
gdy w ciszy letniego poranka, przechadzajac sie sciezka nad stawem, uslyszysz ryk rozjuszonego byka - nie obawiaj sie; to tylko zabka, rodzaju meskiego, informujaca potencjalne partnerki, ze nie spi i gotowa jest ulec pokusom ...
Dobrze, że nie wszystkie stworzenia gotowość do 'pitigrilli' tak oznajmiają 😁
OdpowiedzUsuńw rzeczywistosci brzmi to calkiem przyjemnie i, co najwazniejsze, wydaje sie dzialac, bo spiewka zostaje niezmienna od lat :)
OdpowiedzUsuńp.s. - lza mi sie w oku zakrecila gdy uslyszalem jezyk mojego dziecinstwa ...
https://www.youtube.com/watch?v=m1SZFbZhRpk
Warszawiak?
Usuńnie, pod wplywem ...
OdpowiedzUsuńA, alkoholik ☺
Usuńna dobrej drodze ;)
UsuńOstrożnie, dobre drogi prowadzą do piekła, podobno:)
Usuńgdzies trafic trzeba ... ;)
OdpowiedzUsuńŻaby i ropuszki kocham całym sercem :)
OdpowiedzUsuńO.
podobno niektore z nich to zakleci ksiazeta ... :)
Usuń