dzisiaj niektorzy szczesliwcy obchodza Tłusty Wtorek - albo raczej Mardi Gras - pierwszy raz w kowidiwej rzeczywistosci: bez parad, tlumow, ale tradycyjnie z duza iloscia muzyki, wysokoprocentowych drinkow i cala reszta dobrej zabawy ...
(kilka fotek sprzed lat z wizyty w luizjanskim Nowym Orleanie)
Pięknie, pięknie... :) U nas bez zabaw.
OdpowiedzUsuńostatnio troche ciezko o zabawy ;)
OdpowiedzUsuń