ogolnoswiatowe (i- calkiem prawdopodobnie- nie tylko) ocieplenie klimatu spowodowalo, ze grubosc warstwy lodu na mokrych i podmoklych terenach bedacych pod zarzadem burmistrza miasta Ottawy nie chce, jak dotad, osiagnac wymaganych 30 centymetrow, ktore to 30 cm jest wymagane odpowiednimi miejskimi ustawami by pospoltwo moglo bezpiecznie se na lod wlezc.
ale - posiadamy przeciez technologie i koszt nie ma znaczenia, co prawda nikt - z powodu wirusa - korzystal z tego nie bedzie, ale lod bedzie mial wymagane 30 cm ...
Nie kumam w jaki sposób tworzą wymaganą grubość lodu. Widzę jakieś urządzenia, ale co to? Wiesz?
OdpowiedzUsuńnajpierw wierci sie dziure w lodzie (zdjecie drugie od gory), potem w taka dziure wklada sie rure pompy ssacej - wypompowywana spod lodu woda zamarza na powierzchni zwiekszajac w ten sposob grubosc lodowej warstwy
UsuńDzięki za wyjaśnienie :) Stąd te kręgi na powierzchni wody.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy po takich zabiegach pod lodem jest jeszcze woda? Czy ta woda ciągle napływa? Może to naiwne pytania, ale tak mi się nasunęły ;) Wyjaśnisz ? :)
w kanale pod lodem jest calkiem sporo wody i - do czasu kiedy snieg i lod nie zaczna topniec - dodatkowa woda nie naplywa :)
UsuńDzięki za odpowiedź :)
Usuńcala przyjemnosc po mojej stronie :)
Usuń