glownym bohaterem Swieta Dziekczynienia - tak w kanadyjskiej jak i amerykanskiej wersji - jest indyk; musi pojawic sie na kazdym stole, oczywiscie poddany wczesniej odpowiedniej obrobce cieplnej. smakuje wybornie i, trzeba mu to przyznac, prezentuje sie w naturze rownie dobrze jak w brytfannie
"Szedł indyk ulicą Wolską.
OdpowiedzUsuń„Czy umie pan mówić po polsku?”
„Nie umiem”. „A po jakiemu?”
„Po indyczemu.........." -J.Brzechwa
Ja wolę popatrzeć na indyki na łonie natury :)
sa dosc przyjemne dla oka :)
UsuńSzkoda indyka:( ale przyznaję, jem (na zmianę z kurczakiem), tylko nie wizualizuję.... ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiekna ta Twoja jesień, u nas kolorów niet, a we Wrocławiu buro:(
nie mozna tu zbytnio narzekac na brak kolorow :)
Usuń